Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Trudne wybory mieszkańców Madagaskaru ::madagaskar:: 11.06.2060 by Therion
W walce o wyborcę każdy gadżet jest dobry
Madagaskar Reality Show znowu opanowała gorączka wyborów. Jak zwykle gdy to zdarzenie ma miejsce od razu zrobiło się ciekawie. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów kampanii wyborczej, młodszym czytelnikom musimy przypomnieć na czym w ogóle polegają wybory.
Obecnie trudno sobie to wyobrazić, ale społeczeństwo sprzed 50 lat, które symuluje widowisko telewizyjne MRS, wybierało osoby, które mają nim rządzić w tzw. głosowaniu. Polegało to na tym, że każdy obywatel mógł zaznaczyć na specjalnej karteczce kogo najbardziej chciałby na stanowisku prezydenta (to taka miniaturowa wersja Naczelnika) lub posła. Rolą kandydatów na dane stanowisko było natomiast przekonać wyborców do oddania na nich głosu. I tutaj zaczynała się zazwyczaj cała zabawa, gdyż kandydaci wymyślali niestworzone rzeczy aby tylko przeciągnąć kilka osób na swoją stronę. Nie inaczej jest i tym razem.
Naszą relację zaczniemy od poczynań dwóch najpopularniejszych polityków mających, według mediów, największe szanse na wygraną. Małego Jarka i Wąsatego Bronka.
Ten pierwszy na początku próbował przekonać wyborców do siebie ukrywaniem się przed nimi, wychodząc z założenia, że jeśli nikt go nie zobaczy, to na pewno przyniesie to jakieś efekty. Po pewnym czasie zmienił jednak taktykę i zorganizował szereg debat, w których w rozmowach ze swoimi zwolennikami udającymi przeciwników, dyskutował o tym jaki jest teraz fajny i łagodny. Obiecywał też, że będzie już grzeczny. Kontrowersje budzi natomiast jego hasło wyborcze „Herbatka z melisy - uspokaja i tłumi agresję”.
Wąsaty Bronek, jego główny antagonista, jako podstawowy punkt swojej kampanii przyjął podkreślanie głównych różnic między nim a Jarkiem, czyli tego, że ma wąsy, zawsze był grzeczny i spokojny oraz, że woli czereśnie od dębowych żołędzi. Ciągle podkreśla, że nie wierzy aby herbatka z melisy miała aż tak dobre właściwości uspokajające i wcześniej czy później Mały Jarek znowu zacznie psocić i zaczepiać innych kolegów polityków. Dodatkowo, aby nie wypaść na zbyt sztywnego, od czasu do czasu popełnia, zaplanowane zapewne gafy, które budzą ogólną wesołość i sympatię. W wolnym czasie, podobnie jak większość innych kandydatów, odpoczywa nad wodą, co ochoczo relacjonują stacje telewizyjne.
Totalnie inną taktykę przyjął kandydat lewicy: Grzesiu Ziomal. Ten trzydziestosześciolatek z włosami starca i uśmiechem dziecka od początku przekonuje do siebie wyborców stojąc na deszczu w cieniutkiej kurteczce, moknąc i rozdając ulotki oraz reklamówki. Według jego sztabu ma to wzbudzić litość i przekonać do głosowania tych bardziej wrażliwych na krzywdę ludzką. Do młodszego pokolenia dotrzeć natomiast próbuje poprzez piosenkę, będącą połączeniem hip-hopowych rytmów oraz słów w stylu popularnego pieśniarza Kostka Rubika. Hasło jego kampanii to „Yo, wyborco! Też kiedyś nosiłem koszulę z kapturem i pisałem sprayem po murach”.
Inni kandydaci są niemniej pomysłowi. Waldemar Nieśmiały twierdzi, że powinien zostać prezydentem ponieważ posiada iPada i potrafi się nim posługiwać tak sprawnie, że urządzenie to zastępuje mu nawet deskę do krojenia chleba. Z dwóch kandydujących Andrzejów jeden za bardzo nie wie po co kandyduje oraz stara się usilnie nie mieć zdania na żaden istotny temat, drugi zaczepia ludzi na targowiskach i przekonuje, że muszą go wybrać bo jak wygra to będzie miał immunitet i nie pójdzie do więzienia. Pozostali kandydaci nie robią niczego ciekawego. Wyjątkiem jest tu weteran wszystkich wyborów Janusz Mucha, twierdzący, że skoro w demokracji decyduje większość, a jak wiadomo większość jest głupia - nie najgorszym pomysłem byłby jakieś król lub Naczelnik. Tymi tezami wzbudził podejrzenia, iż tak naprawdę pochodzi z naszych świetlanych czasów, a nie z rzeczywistości madagaskarskiej. Jak donosi Ministerstwo Informacji sprawą tą zajmują się już odpowiedni Agenci.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.6 | oddanych głosów:35)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.