WIELKAPEDIA |
|
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ |
|
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA |
|
|
WARTO ZOBACZYĆ |
|
|
SMUTNA STATYSTYKA |
Serwis przegląda:
|
TECHNIKALIA |
Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy |
|
|
|
|
"Jeżeli Twoi rodzice nigdy nie mieli dzieci, Ty również prawdopodobnie nie będziesz ich miał"
______________________________________________________
- W porządku - rzekł komputer i znowu zamilkł. Obaj mężczyźni zadygotali. Napięcie stawało się nie do zniesienia.
- Naprawdę nie spodoba się wam - powtórnie zauważył Głęboka Myśl.
- Powiedz nam!
- W porządku - ustąpił komputer. - Odpowiedź na wielkie pytanie...
- Tak...!
- O Życie, wszechświat i wszystko inne... - powiedział Głęboka Myśl.
- Tak...!
- Brzmi... - zaczął Głęboka Myśl i urwał. - Tak...!
- Brzmi... nn - Tak.......
- Czterdzieści dwa - powiedział Głęboka Myśl z nieskończonym spokojem i majestatem.
Minęło bardzo wiele czasu, zanim ktokolwiek się odezwał.
Kątem oka Phouchg widział morze napiętych i wyczekujących twarzy na placu przed budynkiem.
- Zlinczuje nas, prawda? - wyszeptał.
- To było trudne zadanie - powiedział łagodnie Głęboka Myśl.
- Czterdzieści dwa! - wrzasnął Loonquawl. To wszystko, co masz do powiedzenia po siedmiu i pół miliona lat?!
- Sprawdziłem to bardzo dokładnie - odrzekł komputer - i bez wątpienia to właśnie jest odpowiedź. Wydaje mi się, szczerze mówiąc, że problem polega na tym, iż wy nigdy nie znaliście naprawdę pytania.
______________________________________________________
Korespondencja pośmiertna
Otóż: w jakiś tam sposób nie byłem ci wierny;
istniał świat. A to rozprasza. Ja budziłem się
i żyłem, dotykałem, jadłem, rozmawiałem,
piłem wino i grałem w ludzkie gry, jeździłem
koleją i pozowałem do zdjęć, rozproszyłem się,
wybacz.
Otóż: w jakiś tam sposób nie byłam ci wierna,
byłam zajęta w innych miejscach, w innych
ludziach, prócz ciebie miałam pory roku,
zwierzęta, drzewa, wojny, dzieci, wielką przestrzeń
do ogarnięcia. Dopiero teraz zostanę przy tobie,
wybacz.
I teraz będzie wszystko Nie będzie niczego.
Kapelusze i dachy, korony drzew, wieże,
drogi i tory kolejowe, rzeki - stąd widziane
rozpłyną ci się zaraz. Pozwoliłam sobie
zrobić dopisek na twojej kartce pocztowej,
wybacz.
;) |
|
|
|
|
|
|
|