Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Poznań A.D. 2057 ::technika:: 25.03.2057 by Dywizja Poznań
Panorama Poznania z roku 2048
Poznań. Marcowe popołudnie. Setki tysięcy ludzi zebrane na Placu Wiecznej Chwały Wielkiej Rzeczpospolitej obserwują trybunę, na której władze miejskie witają właśnie członków Rady Najwyższej. Po chwili, gdy na 150.000 calowym telebimie pojawia się Naczelnik rozlega się kilka razy gromkie „Niech żyje!!!”. Potem następuje już tylko krótkie, sławiące postęp techniczny Wielkiej Rzeczpospolitej, przemówienie przebywającego aktualnie w drodze na Marsa Przywódcy i wszyscy z zapartym tchem obserwują, jak Naczelnik podchodzi do małego czerwonego przycisku, odbezpiecza go i...
- To było niesamowite – relacjonuje Pan Marian, mieszkaniec Starego Miasta. – Ten huk, widok betonowych hiperfilarów podtrzymujących Górne Miasto walących się na ziemię, uczucie, że za chwilę kilkaset miliardów ton stalobetonu zwali się nam na głowy, cichy warkot startujących silników i... świadomość, że cała dzielnica wisi nam nad głową.
Niezaznajomionym z historią Poznania należy w tym miejscu pokrótce przybliżyć historię Poznania ostatnich lat:
- No cóż – rozpoczyna wykład prof. Zenon Pyrkiewicz z Uniwersytetu im. Bohaterów Roku 2034 w Poznaniu. - Idąc z duchem nowoczesności władze miasta pod koniec lat 30-tych naszego wieku zadecydowały o rozbudowie Poznania nie wzdłuż i wszerz, jak wszystkich innych miast, ale wzwyż i w głąb. Oczywiście pojawiają się również głosy, że miało to związek z nagłym wzrostem cen gruntów i przysłowiowym wręcz uczuleniem poznaniaków do zbyt nagłego rozstawania się z gotówką, przy okazji czego powtarzany jest dowcip o Szkotach, będących w rzeczywistości poznaniakami usuniętymi z miasta za zbytnią rozrzutność, ale to tylko plotki i pomówienia. Podejrzewamy Krakusów. Ale wracając do rzeczy - w ten sposób powstał Nowy Górny Taras Rataj – wzniesiona na ogromnych betonowych filarach, znajdująca się 200 metrów nad Starym Miastem, zamienionym w wielki park-skansen z zabytkowymi XX wiecznymi (niespotykanymi już obecnie nigdzie indziej), urokliwymi dziurawymi uliczkami, rezerwatem zabytków klasy „0” – „Wielka Płyta” itp., dzielnica finansowa, będąca jednym z najdynamiczniej rozwijających się centrów finansowych świata. Jej najbardziej znaną atrakcją jest siedziba Zamiejscowego Oddziału Narodowego Banku Wielkiej Rzeczpospolitej, przed którego frontonem podziwiać można unikatowy pomnik „Kochanemu Prezesowi – Wdzieczni Polacy”, przedstawiający ostatniego Prezesa NBP III Rzeczpospolitej Andrzeja L., którego światłe decyzje walnie przyczyniły się do zrywu narodowego, dzięki któremu III RP przekształciła się w WRP. Natomiast pod miastem powstała dzielnica przemysłowa – Nowa Dolna Wilda, która, dzięki specjalnemu składowi geologicznemu skał, pochłaniających wszelkie zanieczyszczenia, oddzielających ją od Starego Miasta, stała się prekursorką ekologicznego przemysłu w Wielkiej Rzeczpospolitej.
Mimo tak innowacyjnych rozwiązań wciąż jednak było coś, co nie dawało spokoju poznaniakom.
- Te filary. Człowiek spacerował sobie z dziećmi Starym Miastem. Pokazywał szkrabom co to dziura, połamana kostka chodnikowa, wdawał się w dyskusje o sensie życia ze statystami przybliżającymi młodzieży pojęcie „blokers”, wśród wspaniale zachowanych perełek architektonicznych epoki późnego Gierka. A tu gdzie się nie obejrzał wyrastały one – lśniące nowością, błyszczące swoją nienaganną betonowatością. No co ja będę mówił - nastrój szlag trafiał.
Powtarzające się informacje o niezadowoleniu mieszkańców, połączone galopującym postępem techniczny, spowodowały, że podczas cyklicznego sympozjum naukowego grupa inżynierów i jednocześnie żołnierzy V Polskiego Korpusu Inwazyjnego postanowiła rozwiązać problem za pomocą świeżo odkrytej wówczas techniki antygrawitacji.
- Początkowo – opisuje prace jeden z członków zespołu - plany obejmowały wykorzystanie kocich umiejętności spadania na cztery łapy i teorii, że powiązanie dwóch kotów grzbietami spowoduje ruch wirowy zapobiegający opadnięciu kotów. Niestety w związku z umiarkowanie pochlebnymi opiniami ekologów i kosztami karmy dla około miliona potrzebnych do tego kotów, koncepcja projektu uległa zmianie i rozpoczęto prace nad zastosowaniem kwasu izomasłowego, na posmarowanych obustronnie kanapkach z masłem. Zasada ta sama co z kotami – skoro kanapka spada zawsze masłem w dół, to idealnie równo po obu stronach posmarowana kanapka powinna stanowić w pełni zrównoważony układ antygrawitacyjny. Niestety szybkie jełczenie masła i problemy z zapewnieniem ciągłego smarowania kanapek okazało się przeszkodą nie do przejścia. Również napęd hybrydowy kotomasłowy nie sprawdził się.
Ostatecznie postawiono więc na rozwiązanie najnowsze – antygrawitacyjny napęd protonowy.
- No wie Pan – kontynuuje członek zespołu badawczego. – Patrząc z zewnątrz to rozwiązanie to wydaje się wybitnie nieambitne, ale po dwóch latach ciągłego ganiania z nożem do smarowania masła i odkrywania, że dwa połączone ze sobą koty mają dość destrukcyjnie ukierunkowane spojrzenie na świat, człowiek docenia rozwiązania najprostsze, nawet jeżeli niezbyt finezyjne.
Naukowcy już zastanawiają się nad jeszcze szerszym zastosowaniem nowowypróbowanych technologii:
- Tsunami, huragany – mówi Pan Arnold z Wojskowej Hiperakademii Technicznej w Warszawie. – Wiele miast czy wręcz całych wysp znajduje się w dość nieciekawych miejscach na Ziemi. Jeżeli wszystko się sprawdzi, to sprawa będzie prosta. Kilkaset silniczków i wie Pan – czemu na przykład całe miasto nie miałoby na czas pory monsunowej wyemigrować do cieplejszych i suchszych krajów?
Naukowcy z Macierzy zapowiadają dalsze badania. Naukowcy z Poznania szukają natomiast chętnych do przyjęcia miliona bezrobotnych kotów.
Artykuł dedykowany członkom Dywizji Poznań, którzy wpadli na pomysł tego artykułu jesienią roku 2054 - zarówno tym, którzy są nadal z nami, jak i tym, którzy z projektu już odeszli. Sława i Chwała.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:10 | oddanych głosów:6)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.