Mijają tygodnie, odkąd Leszek Miller wraz z całym rządem podał się do dymisji, a nowego rządu jak nie było widać, tak nie widać nadal, chociaż trochę słychać.
Marek Belka - niby premier - raz po raz pojawia się w mediach, by ogłosić wszem i wobec, że montuje rząd fachowców, i że jego partia może nie ma w sejmie większości, ale i tak będzie rządzić, a w ogóle to ma poparcie prezydenta i wszyscy mogą mu skoczyć.
Opozycja tradycyjnie wyśmiała wszystkie propozycje SLD, propozycje prezydenta, a na końcu swoje własne. Najdalej w wyśmiewaniu poszła tradycyjnie Samoobrona z Lepperem na czele, która ewidentnie wyśmiewa cały swój elektorat, proponując mu rządy debili, ignorantów, złodzieji i aferzystów.
Z braku rządu korzysta gospodarka Madagaskaru, która zachęcona chwilowym brakiem politycznych "opiekunów" wzięła wiatr w żagle i rozwija się w rekordowym tempie. Eksperci przewidują, że jeśli w ciągu następnych czterech miesięcy nie uda się powołać żadnego rządu, wzrost PKB wyniesie nawet 12%.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9 | oddanych głosów:1)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.