WIELKAPEDIA |
|
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ |
|
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA |
|
|
WARTO ZOBACZYĆ |
|
|
SMUTNA STATYSTYKA |
Serwis przegląda:
|
TECHNIKALIA |
Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy |
|
|
i-Toi
:: technika :: 17.03.2055 by hetmaan
i-Toiki są prawdziwym przebojem wśród Łomżan
Zarząd oczyszczania miasta w Łomży po raz kolejny zadziwił mieszkańców. Po inteligentnych krawężnikach, ogrzewanych chodnikach i mobilnych, reagujących na klaśnięcie rękami koszach na śmieci przyszedł czas na wymianę szaletów.
- To rutynowe działanie - mówi skromnie prezydent Łomży - Szalety wymieniamy na nowe co tydzień ze względów higienicznych. A od tygodnia wraz z firmą Makintosz prowadzimy pilotażowy program I-Toi.
Epyl Makintosz - spółka córka Unitra Electronics - wyposażył wszystkie wygódki w wysokiej klasy sprzęt informatyczny i łącze internetowe. Jak dumnie podkreśla prezes Unitry, dzięki jego firmie Łomża jest dziś jedynym w Wielkiej Rzeczypospolitej miastem, w którym każdy z 9 milionów mieszkańców ma możliwość jednoczesnego zaspokojenia potrzeby fizjologicznej i duchowej.
Seryjnie montowany w szaletach sprzęt to Mocny Makintosz G-99 wyposażony w 512GB pamięci RAM oraz układ graficzny N-Wizja G-Siła Matejko 16K działający w trybie NDG (Niesamowicie Dopalona Grafika).
Największe zdumienie budzi jednak innowacyjne łącze internetowe stosowane w tych wygódkach XXIV wieku. Nośnikiem danych jest tutaj biomasa generowana przez samego zainteresowanego. Inżynierowie z Unitry obliczyli, że statystyczny "pakiet" wytwarzany w procesie defekacji zawiera dwieście milionów cząsteczek dziewięćdziesięciu rodzajów, co odpowiada prawie dwudziestu miliardom bitów informacji.
- Doszliśmy do wniosku, że skoro wytworzenie przeciętnego pakietu trwa od 2 do 7 sekund, to dzięki odpowiedniemu sprzężeniu jelita grubego z komputerem otrzymujemy przepustowość odbytu rzędu 0,3 - 1 GB/s. Obok takiej szansy nie wolno nam było przejść obojętnie! - mówi jeden z projektantów.
Informacje przesyłane są następnie eksperymentalnym protokołem Rynsztok Turbo 0.9 do serwerowni, gdzie następuje przetłumaczenie go na informacje niezbędne komputerom.
Sami zainteresowani, czyli mieszkańcy Łomży są zachwyceni, czego wyrazem mogą być kolejki, które czasem pojawiają się przed i-Toikami.
- To na nic - przekonuje prezydent miasta - żeby skorzystać z łącza internetowego, trzeba przecież wygenerować pakiet. Dzięki takiemu rozwiązaniu z wygódek będą korzystali tylko obywatele w poważnej potrzebie, a nie Ci, którzy akurat mają ochotę przeglądać internet w miłym i przytulnym miejscu .
| |