| 
									WIELKAPEDIA | 
								 
								
									
									
										
											
											
											 
										 |  
											
										
										
									| 
									WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ | 
								 						
										
										
											
											
											 
										 |  
										
										
										
				
									| 
									POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA | 
								 						
										
										
											
											
											 
										 |  
				
									| 
									  | 
								 											
																				
				
									| 
									WARTO ZOBACZYĆ | 
								 									
									
										
  | 
									 																		
										
									 
									 | 
								 
							 
							
									
										| 
										
										SMUTNA STATYSTYKA | 
									 
									
										
										
					  
										Serwis przegląda:  
									
										
										
										 | 
									 
								 
							 
							
							
									
										| 
										TECHNIKALIA | 
									 
									
										
										
					  
										
										Serwis został zoptymalizowany dla 
										rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych: 
										do 1920x1080 stosowanych w zegarkach 
										ręcznych i motopompach drugiej klasy | 
									 
								 
		
							
							 
							 
						
					 |          
             
            
            
            
            
             | 
          
            
              
                 
                  Ostatni "Francuz" 
:: gospodarka :: 10.11.2053 by hetmaan 
  
 
 pusty parking, pusta kasa
 
 
Ostatni hipermarket wywodzącej się z Prowincji Francuskiej sieci o nazwie, którą trudno 
poprawnie wymówić nawet Francuzowi, znalazł się na krawędzi bankructwa i niebawem zostanie 
zamknięty. Wszystko za sprawą wygórowanych cen, niskiej jakości towarów i 
skandalicznej obsługi.
  
Ogłoszenie upadłości przez Francuzów to niewątpliwie wielki sukces dla połączonych sił 
konkurencyjnych sieci z Macierzy. Prezes sieci "Paweł i Gaweł" nie kryje 
zadowolenia:
  
"Tylko u nas klienci mogą poczuć się jak u siebie. Przychodzą do nas nie tylko na 
zakupy, ale żeby się odprężyć, zrelaksować. Nasz personel jest wszechstronnie przeszkolony. 
Asystentki doradzą nie tylko jakie perfumy wybrać dla żony, ale pomogą też przy wypełnianiu 
zeznań podatkowych i pomogą dzieciom przy pracy domowej!"
  
Przy takim poziomie naszych hipermarketów trudno się dziwić upadkowi konkurencji. U 
"francuzów" zamiast ciepłego, drewnianego wystroju spotkamy kafelki i linoleum. 
Zamiast towarów pierwszej jakości w przystępnych cenach, horrendalnie drogie odpady z 
produkcji. A tam, gdzie w Pawle i Gawle klienta przywita uprzejmy i uśmiechnięty personel, 
u konkurencji spotkamy dłubiącą w nosie kasjerkę i barczystego ochroniarza rewidującego 
nasze osobiste rzeczy.
  
"Jesteśmy po prostu lepsi" - podsumowuje prezes - "a Francuzów to i tak nikt nie 
lubi...". 
 
 |     |