Działki w Bałtyku drożeją w niespotykanym dotąd
tempie! Metr kwadratowy dna morskiego w willowej części snobistycznej
Zatoki Gdańskiej kosztuje już 17 milionów dolarów (około 8,5 tysiąca
złotych) i w ciągu ostatniego miesiąca podtroił swoją wartość.
Deweloperzy w całej Wielkiej Rzeczypospolitej oblegani są przez klientów
gotowych zapłacić każde pieniądze za niewielki domek z widokiem na
morze w dosłownym tego słowa znaczeniu.
"Przenosząc się na dno
morskie ludzie pragną odpoczynku od zgiełku miasta, zanieczyszczeń i szaleńczego
tempa życia w naszym kraju. A że panujący u nas powszechny dobrobyt sprawia,
że prawie każdego stać na takie podwodne lokum, nie ma się co dziwić, że
chętnych jest więcej niż miejsca pod wodą." - powiedział nam
pracownik Departamentu Infrastruktury przy Ministerstwie Słusznych Kroków.
Bałtyk to, jak do tej pory, najpopularniejszy
akwen w całej Wielkiej Rzeczypospolitej. Za jego wyborem przemawia najwyższa
klasa czystości na świecie i bogactwo ciekawej, acz nienatrętnej fauny i
flory. Nie do przecenienia jest również regularna komunikacja żeglugi
podwodnej i regularna sieć metra biegnąca kilkanaście metrów pod
dnem, oplatająca prawie wszystkie osiedla.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9 | oddanych głosów:5)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.