Z ulgą i radością polscy drobni przedsiębiorcy powitali wiadomości o nowych przepisach każących zatrudniać specjalistów od bezpieczeństwa w najmniejszej nawet firmie.
- Wie pan... Do tej pory musiałem zatrudniać kogo się da: stróża, portiera, sekretarkę, sprzątaczkę, a nawet parkingowego, choć miejsca przed firmą mam zaledwie na dwa samochody . Wszystko, by zmniejszyć gigantyczne zyski -skarży się pan Waldemar, właściciel budki z kebabem -Nie wiedziałem już, co robić. Oczywiście kadry odpowiedzialnej za samą działalność firmy także nie można było już zwiększyć, bo przecież w trzy osoby nie da się obierać jednego ziemniaka
Jakie są te nowe przepisy? Otóż każda firma musi zatrudnić tylu strażaków, ile jest w niej przyrządów mogących służyć do gaszenia pożaru (gaśnic, wiader, pistoletów na wodę, czegokolwiek - a liczbę ich regulują odrębne przepisy). Każdy strażak ma być przypisany do jednego urządzenia.
- Oczywiście ze względu na niebezpieczeństwo zalania obiektu przez strażaków należy zatrudnić także ratowników WOPR - tylu ratowników, ilu jest pracowników, razem ze strażakami, bo przecież oni też mogą się utopić podczas akcji. Oprócz tego dodatkowego ratownika należy przydzielić do ochrony obiektów wodnych, takich jak wanna, zlew czy umywalka. W końcu utopić się można nawet łyżce wody, więc na pewno nowe uregulowania okażą się bardzo pożyteczne - tłumaczy rzecznik Ministerstwa Dobrobytu.
Dodatkowo każda firma posiadająca schody zatrudnić powinna ratowników GOPR, na wypadek gdyby ktoś z nich spadł. Ratownicy mają być rozmieszczeni co pięć stopni, tak aby nikomu nigdy nikomu nie mogło się nic stać. Potrzebni są także specjalni doradcy (co najmniej jeden na każdych pięciu pracowników) doradzający, jak należy rozmieścić wszystkich pracowników odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Doradcy ci są niezwykle ważni, o czym świadczy specjalne, międzyministerialne szkolenie jakie przeszli.
Oprócz nich w każdej firmie powinno znajdować się po dwóch lekarzy każdej specjalności (położnicy też, nawet jeśli w firmie pracują sami mężczyźni - tak na wszelki wypadek). Oczywiście nie moze wśród nich zabraknąć psychiatrów.
- Zamówiłem już kontener wiader, zbudowałem dwie pary schodów na dach i podwoiłem liczbę obiektów wodnych. Tylko gdzie ja zmieszczę tylu ludzi? Nieważne, w końcu najważniejsze zmniejszenie nadwyżek - cieszy się pan Waldemar.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.5 | oddanych głosów:39)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.
