Jak donosi "Nature", amerykańscy naukowcy skonstruowali model, który swoim kształtem wiernie imituje kształt ludzkiego oka. Jest to pierwszy od dziesięcioleci, a zarazem ogromny krok do stworzenia sztucznego oka nie do odróżnienia od naturalnego - tak głosi amerykańskie czasopismo.
Najnowszy numer "Nature" opisuje przełomowy wynik prac powstałych na Uniwersytecie Illinois w Urbana-Champaign. Zespół naukowców pod przewodnictwem Johna Rogersa bazując na znanym od lat materiale -porcelanie- zdołał umieścić obraz tęczówki jednaki z drugim okiem nie jako ręcznie malowany obrazek, ale dzięki technice fotograficznej wiernie naniesiony obraz tęczówki zdrowego oka.
John Rogers nie posiadał się z radości gdy dziesiątki aparatów fotograficznych błyskając dymiącymi fleszami uwieczniało jego osobę, chyba, że fotografujący nie zapomnieli o kliszach.
- "To historyczny dzień, w końcu możemy zapomnieć o drewnianych gałkach pomalowanych farbą olejną i umieszczanych na wcisk, często wbrew woli pacjenta" - Profesor Rogers piał z zachwytu. - "I to dzięki cyfrowemu cudeńku zgubionemu przez Polskiego turystę. Miesiące trwało zanim mój zespół naukowców rozgryzł działanie tego aparatu a gdy już się nam to udało to było z górki, to cudeńko robi wszystko samo!".
W tym momencie podekscytowany profesor wzniósł ręce do góry a oczom zebranych ukazał się "Unitra" ze Świdnickich zakładów elektroniczno - nanotechnologicznych.
Feta na uniwersytecie Ilinois trwała by jeszcze dni kilka gdyby nie wizyta Jasia Zimocha z Podlistkowic, czteroletniego polskiego turysty, który w roztargnieniu zostawił aparat na lotnisku wracając do domu.
Sprzęt wrócił do właściciela, a naukowcy do grzania stołków i parzenia herbaty.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.3 | oddanych głosów:43)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.