Około 7 rano czasu
warszawskiego komisariat policji przy ulicy Polskich
Korpusów Inwazyjnych w Łodzi przyjął
zgłoszenie o regularnie powtarzających się
dziwnych telefonach w domu emerytki - Pani
Smerczyńskiej. Po przybyciu na miejsce dwóch
policjantów stwierdzili oni, iż faktycznie ze
słuchawki wydobywają się niezidentyfikowane metaliczne
dźwięki, którym towarzyszy brak wizji
na wyświetlaczuholograficznym.
Po wykluczeniu usterki aparatu na miejsce zostali
wezwani agenci z Departamentu
Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gdyż
zaszło podejrzenie, iż tajemnicze dźwięki
mogą być tajnym przekazem wrogiej siatki
szpiegowskiej, który dziwnym zbiegiem
okoliczności skierowany został na numer pani
Smerczyńskiej. Po długiej analizie połączeń
przeprowadzonej w centrali telekomunikacyjnej
okazało się, że sprawcą całego zamieszania
był... modem! Młodszym
czytelnikom przypominamy, że modem to
urządzenie niegdyś masowo wykorzystywane do
łączenia się z internetem poprzez kable
telefoniczne. Dziś modemy zobaczyć można już
tylko w Muzeum Techniki, gdyż
ostatni egzemplarz wyprodukowano w 2038 roku w Wenezueli.
Potrafił on łączyć się z siecią ze
śmieszną już dziś prędkością 256kb/s.
Właścicielem urządzenia odpowiedzialnego za
całe zamieszanie okazał się 62 letni hobbysta,
który niechcący zostawił urządzenie
włączone do gniazdka telefonicznego,
skonfigurowane na regularne łączenie się z
źle wpisanym numerem dostępowym (jak łatwo
się domyślić był to numer pani
Smerczyńskiej).
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.4 | oddanych głosów:5)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.