Centralne Archiwum Rządowe
ujawniło akta odsłaniające kulisy kolejnej
wielkiej zagadki naszego wieku. W ręce
dziennikarzy z całej Polski trafiła teczka
oznakowana 130208/RYDZ/DK/SZ/WN
co można rozszyfrować jako 13 lutego 2008 roku,
Rydzyk, Duchowny Katolicki, Szpieg, Wróg Narodu.
Po zaginięciu Ojca Rydzyka w zimie 2008 roku w
Rosji, Episkopat Polski wydał
oficjalne oświadczenie, w którym stwierdzał,
iż duchowny popadł w konflikt z rosyjską
mafią i najprawdopodobniej został na
nim wykonany wyrok. Była to wersja
prawdopodobna, gdyż jak wiadomo, Radio Maryja
kierowane przez Ojca Rydzyka posiadało szereg pirackich
rozgłośni za ówczesną wschodnią granicą,
zaś wszystkie one były potencjalnym źródłem
konfliktu z miejscowymi gangsterami. Po kilku
latach sporów i dociekań sprawa jednak
ucichła. Dziś wiemy już co stało się
naprawdę.
Otóż
w mroźny, lutowy poranek 2008 roku, do daczy
Ojca Rydzyka pod Samarą zapukało trzech
wysłanników Prymasa Polski. Byli oni w
towarzystwie dwóch rosyjskich milicjantów oraz
czterech agentów Polskiej Agencji
Wywiadowczej ubranych w ciemne garnitury
i długie do samej ziemi czarne, zimowe
płaszcze. Wysłannicy Prymasa (trzej biskupi)
przekazali Rydzykowi oficjalne polecenie
od jego przełożonych wraz z długim
uzasadnieniem i konsekwencjami jakie mu grożą w
razie nie zastosowania się do niego. Treść
tajemniczego polecenia nie została wprawdzie
całkowicie odtajniona, jednak wiadomo, że
Prymas Polski wyraził w nim ubolewanie a także oburzenie
spowodowane działalnością duchownego. Dzięki
pracy Polskiego Wywiadu okazało się bowiem, że
Rydzyk działał od wielu lat jako szpieg Białoruskiego
KGB, zasiadał w loży
masońskiej a także przewodniczył
tajnemu stowarzyszeniu gejowskiemu "Różowy
Kaktus". Ustalono również, że
był on żydem, jednak ten fakt nie wpłynął na
decyzję władz kościelnych.
W
ten oto sposób Ojciec Rydzyk pod opieką
polskich agentów i wysłanników Prymasa trafił
do zakonu kontemplacyjnego w Pcimiu
Małym i nie mając innego wyjścia, pod
presją przełożonych złożył śluby
wieczystego milczenia oraz pozostania w
murach klasztoru aż do śmierci, która
przyszła dwa lata temu. Prawdopodobnie tylko
dzięki zdecydowanemu działaniu Episkopatu
Polski przy współpracy z Polskimi Władzami
udało się zapobiec rozłamowi
kościoła w Polsce.
Zaś
Centralne Archiwum Rządowe kryje zapewne jeszcze
nie jedną tajemnicę...
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:6.9 | oddanych głosów:7)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.