WIELKAPEDIA |
|
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ |
|
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA |
|
|
WARTO ZOBACZYĆ |
|
|
SMUTNA STATYSTYKA |
Serwis przegląda:
|
TECHNIKALIA |
Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy |
|
|
Naczelnik Państwa Polskiego 1981-2055
:: wydarzenia :: 12.07.2055 by hetmaan
śmierć Naczelnika Państwa to szok dla obywateli - doszło do zamieszek
Naczelnik Państwa Polskiego nie żyje. Setki milionów obywateli Wielkiej Rzeczypospolitej wyległo na ulice w nocy z 11 na 12 lipca by oddać ostatni hołd Przywódcy Narodów Wielkiej Rzeczypospolitej.
Nie ujawniono jeszcze szczegółów związanych z ostatnią wolą zmarłego, jednak analitycy przewidują iż Rada Najwyższa poda ją do wiadomości publicznej najpóźniej jutro. Jutro także powinno być znane nazwisko kandydata Rady Najwyższej na stanowisko Naczelnika Państwa. Zgodnie z artykułem 14 konstytucji WRP kolejny Naczelnik Państwa Polskiego powienien objąć urząd najpóźniej siedem dni od jego zwolnienia, zaś drugim kandydatem na to stanowisko będzie człowiek wskazany przez naród w drodze referendum.
Tymczasem w wielu prowincjach podczas uroczystości związanych z uczczeniem pamięci zmarłego Naczelnika Państwa doszło do incydentów. Inspektorat policji w Nowym Hong-Kongu donosi o przypadkach demolowania sklepów i budynków użyteczności publicznej. Do zamieszek doszło także w Polskiej Prowincji Francuskiej oraz w Polskiej Wspólnocie Brytyjskiej.
Nieznane są motywy zajść jednak niezależni eksperci ostrzegają przed eskalacją przemocy, szczególnie w regionach gdzie silne są dotychczas ignorowane przez władze ruchy separatystyczne.
W samej Macierzy panuje jak dotąd względny spokój. Wprawdzie na ulicach wyraźnie widoczne są znaczne siły policji (w niektórych dzielnicach radiowozy kompletnie sparaliżowały ruch lokalny), jednak rola policjantów sprowadza się głównie do przyjmowania skromnych liścików kondolencyjnych od obywateli, pisanych zazwyczaj w przypływie uczuć patriotycznych i poparcia dla władz.
Niepokoi jedynie fakt, iż Naczelnik Państwa Polskiego w pełni korzystał z uprawnień konstytucyjnych i pełnił również funkcję przewodniczącego Rady Najwyższej. To komplikuje obecny stan prawny władzy w Wielkiej RP, gdyż zgodnie z ustawą zasadniczą to Naczelnik Państwa powinien mianować przewodniczącego Rady, jeśli sam nie zdecyduje się jej przewodzić. Niezależni eksperci są zdania, że brak przewodniczącego Rady może przyczynić się do powstania chaosu prawnego w kraju, szczególnie, iż zgodnie z konstytucją żadna decyzja Rady Najwyższej nie jest obowiązująca bez podpisu Naczelnika, którego przecież nie ma.
Mimo to panuje powszechne przekonanie, że wobec tak wyjątkowej sytuacji władze staną na wysokości zadania, a dotychczasowe milczenie Rady Najwyższej to tylko szok po stracie przywódcy Wielkiej RP.
| |