Powietrzne autobusy są pękate i sympatyczne - aż chce się latać!
Dziś w godzinach porannych na konferencji prasowej w megapolis Warszawa przedstawiono rozwiązania, które mają zapobiec coraz częstszym katastrofom powietrznym: porysowanym dziobom, naderwanym skrzydłom, poprzebijanym oponom. Kraksy, stłuczki i podniebne klaksony są szczególnie częste nad osiedlowymi portami lotniczymi. Natężenie ruchu powietrznego zostanie więc zmniejszone ukazem Naczelnika i mądrą polityką komunikacji podniebnej.
Rozwiązaniem zaaprobowanym przez Polską Komisję Nadzoru Lotniczego jest zakaz ruchu prywatnych odrzutowców nad miastami powyżej 100 000 mieszkańców. Prezes PKNL powiedział:
- Jeżeli Obywatel chce, to może sobie na działkę pod miasto polecieć, na Mazury, na Ural, przyrodę z kokpitu pooglądać, pole obsiać z powietrza. Natomiast żadnego latania nad Marszałkowską mi tu nie będzie, bo głowa pęka od huku, do kroćset!
Zakaz wchodzi w życie za kilka dni, a jego przestrzegania będą strzegły skrupulatnie policyjne baterie przeciwlotnicze "Ikar", montowane w tej chwili we wszystkich miastach Najjaśniejszej o odpowiedniej liczbie mieszkańców. Wyjątkowo można uzyskać zezwolenie na loty prywatnym odrzutowcem, ale wówczas taki Obywatel musi zapewnić na pokładzie i prawidłowo oznaczyć miejsce dla zamachowca.Ten dodatkowy element ryzyka ma stopniowo zniechęcić pełne 100% Obywateli do latania nad dużymi miastami.
Aby jednak nie niweczyć tak ważnego szlaku komunikacyjnego wielu metropolii, jaśnie oświecony monopol na transport publiczny przy pomocy nowego, wydajniejszego pojemnościowo samolotu ochrzczonego "PZL-7037 Baryłeczka" otrzymał PLL Lot Holdings.
W rejsowej "Baryłeczce" pomieści się kilka tysięcy osób, a przystanki zostaną rozmieszczone co drugi zjazd z autostrady. Do konstrukcji rejsowca wykorzystano doświadczenie zdobyte przy budowie wojskowych "Marianów".
- "Baryłeczka" może nawet startować z bagna przy pełnym obciążeniu dzięki betonowemu napędowi odrzutowemu, więc autostrada to pikuś - zachwalają przedstawiciele zakładów w Świdniku.
Standardowe wyposażenie w "Pogardę Śmierci" zapewnia najwyższy komfort lotu. Przeloty będą bezpłatne, do południa drinki będą bezalkoholowe. Na pokładzie znajdzie się też miejsce na spożywczy i warzywniak, a dzieci będą miały do dyspozycji mały plac zabaw tuż przy kokpicie. Wygodne fotele z betonowymi zagłówkami będą idealnie nastrajać do pracy z rana i koić zmęczenie popołudniami.
Drodzy Obywatele, lećcie więc na daczę, a miasto zostawcie w rękach doskonale wyszkolonych załóg 4 765 spółek wchodzących w skład lotniczego holdingu.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.8 | oddanych głosów:29)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.